Jak wybrać dobry alkomat

Mimo prowadzenie wielu kampanii społecznych, czy też zwiększania kar za jazdę na podwójnym gazie, problem kierowców pod wpływem w naszym kraju zdaje się nie maleć. W ubiegłym roku policja zatrzymała ponad sto dziesięć tysięcy nietrzeźwych kierowców. Strach pomyśleć ilu było tych, którym udało się uniknąć zatrzymania przez organy.

Na podwójnym gazie

Najczęstszym tłumaczeniem zatrzymanego jest to, iż nie zdawał sobie on sprawy, że ciągle jest pod wpływem – przecież czuł się już dobrze. Sytuacjom takim mogłaby zapobiec samokontrola kierowców – zbadanie się alkomatem przed wsiadaniem do auta. Alkomaty takie można znaleźć na komendach policyjnych, do których trzeba się jednak wcześniej dostać. Nie zawsze mamy pod ręką pewnego kierowcę, który mógłby nas podwieźć na takie badanie. Każdego roku dochodzi do kuriozalnych scen, gdzie kierowca, który zbadał swoją trzeźwość, a raczej nietrzeźwość na komisariacie,wsiada do auta, którym przyjechał na miejsce. Może warty rozpatrzenia jest pomysł posiadania własnego alkomatu?

Drogi policyjny, czy też tańszy zamiennik

Chcąc mieć pewność, że wskazany przez nasz alkomat odczyt będzie taki sam jak ten w przypadku kontroli policji, należy zakupić model pracujący w tej samej technologii. Droższe sprzęty, znajdujące się na szczytach wszelkich rankingów, to te z sensorami elektrochemicznymi. Sensory takie zawierają właśnie alkomaty policyjne, czy choćby sprzęt z alcofind.eu. Tańszym rozwiązaniem jest sprzęt wyposażony w sensory półprzewodnikowe, Taki sprzęt zbada jednak naszą trzeźwość z pewnym marginesem błędu. Jest to jednak ciągle lepsze wyjście, od wsiadania do auta kierując się własnymi odczuciami

Kalibracja – często ważniejsza od klasy sprzętu

Niezależnie co zdecyduje o wyborze przez nas konkretnego alkomatu – cena, jakość, czy też stosunek jednego do drugiego, który przedstawił wybrany przez nas ranking alkomatów, to musimy pamiętać o jego regularnej kalibracji. Zaniedbanie tej czynności będzie powodować przekłamanie odczytów – niezależnie od klasy sprzętu. W przypadku sensorów półprzewodnikowych w naszym sprzęcie, należy wykonywać taką kalibrację raz na pół roku lub co ok. 200 pomiarów, jeśli używamy go na tyle często. Alkomat z sensorami półprzewodnikowymi to nawet do półtora roku nienagannego działania lub 1000 wykonanych pomiarów.

Piłeś? Nie jedź!

Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na zakup alkomatu, czy też nie pamiętajmy – nigdy nie wsiadamy za kierownicę nawet w obliczu drobnych wątpliwości co do naszego stanu trzeźwości. Oszczędzić możemy w ten sposób tragedii sobie, naszym bliskim i innym uczestnikom ruchu drogowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here